Kiedy szpilki są za małe?
Zakupione szpilki okazały się nieco za małe? Zastanawiasz się, czy istnieją sposoby, dzięki którym będziesz mogła jednak włożyć wymarzone buty na wysokim obcasie na najbliższą, ważną dla Ciebie okazję? Oczywiście, że tak! Mamy kilka wskazówek, które mogą okazać się przydatne.
Kiedy można powiedzieć, że szpilki są za małe?
Dobór odpowiednich szpilek jest nie lada wyzwaniem. O ile w przypadku butów sportowych nie ma problemu z dopasowaniem rozmiaru, ponieważ powinny być nieco większe, o tyle w przypadku butów eleganckich pojawia się kłopot. Szpilki powinny leżeć idealnie. Nie mogą być ani za małe, ani za duże. O zbyt małych szpilkach mówimy wówczas, gdy mocno uciskają one zarówno palce, jak i część śródstopia i piętę. Jeśli jest to bardzo duży ucisk, to radzimy raczej wymienić parę na rozmiar większy. Jeśli jednak dyskomfort jest minimalny, a but dobrze się trzyma, to wystarczy obuwie rozchodzić i dopasować do wyjątkowej anatomii stopy ich właścicielki. Zdradzimy kilka trików, które z pewnością pomogą.
Domowe sposoby na rozchodzenie obuwia na obcasie
Z pewnością, gdy zapytasz swojej mamy, przyjaciółki, kuzynki lub babci, każda z nich będzie miała swój własny sprawdzony sposób na rozchodzenie obuwia na obcasie. Faktycznie, jest kilka popularnych metod, które cieszą się dużym uznaniem. Pierwsza z nich może być połączona z nauką chodzenia w szpilkach. Wystarczy, że włożysz na stopy grube, wełniane skarpety, a następnie zakupione szpilki. W takim zestawie spaceruj po mieszkaniu kwadrans dziennie. Dzięki temu zyskasz podwójnie! Nauczysz się chodzić w butach na obcasie oraz nieco rozchodzisz wybrany model. W ten sposób dopasuje się do kształtu Twojej stopy i nie będzie obcierał w newralgicznych miejscach. Jeśli bardzo Ci się spieszy i nie masz możliwości chodzenia w butach po domu przez kilkanaście dni, to możesz skorzystać ze sposobu polegającego na napełnieniu woreczka wodą, a następnie na włożeniu go do zbyt ciasnego obuwia. Całość należy schłodzić przez noc w zamrażalniku. Woda zmieni swój stan skupienia i tym samym rozciągnie nieco obuwie. Można spotkać się także ze sposobami bazującymi na parze wodnej oraz kremie pielęgnacyjnym, które mają za zadanie zmiękczyć skórę butów.
Powierz swoje wymarzone szpilki fachowcom
Domowe sposoby na rozciągnięcie butów są Ci doskonale znane, ale obawiasz się, że podczas prób zniszczysz swoje wymarzone szpilki? Skorzystaj zatem z usług profesjonalistów! Wystarczy, że odnajdziesz najbliższy zakład szewski i zaniesiesz do niego swoje buty. Jesteśmy przekonani, że szewc rozwiąże wszystkie Twoje problemy. Ma on specjalistyczne preparaty i narzędzia pozwalające na rozbicie butów w sposób mało inwazyjny. Możesz także zaopatrzyć się w specjalne preparaty dostępne zarówno w obuwniczych sklepach internetowych, jak i stacjonarnych. Z pewnością pomogą Ci one zaoszczędzić nieco czasu i szybciej przygotować szpilki do chodzenia.