Jaka wysokość obcasa będzie dla Ciebie najlepsza?

Szpilki to najseksowniejszy rodzaj damskiego obuwia. Cienki obcas wymusza na kobiecie przyjęcie wyprostowanej postawy ciała, a to przekłada się na bardziej ponętne ruchy. Nic dziwnego, że ten typ obuwia zazwyczaj kojarzy się z wysokim obcasem. Czy jednak istnieje reguła mówiąca o wymaganej wysokości szpilki? I na jakiej wysokości panie czują się najlepiej? Warto zastanowić się, jak dobrać wysokość butów do własnych potrzeb. Nie zawsze bowiem dodawanie sobie centymetrów ma równie zachwycający efekt. Ponadto, nie każda wysokość pasuje do wybranych stylizacji. We wszystkim należy znaleźć umiar i zapamiętać kilka cennych wskazówek.

Wysokość obcasa a wzrost

Wiele kobiet nosi buty na wysokim obcasie głównie po to, żeby dodać sobie centymetrów. Rzeczywiście, jest to najlepszy sposób na zmianę proporcji sylwetki i jej optyczne wydłużenie. Należy jednak zachować pewien umiar. Niebotycznie wysokie szpilki nie wyglądają atrakcyjnie na nogach szczupłych, filigranowych kobiet. Również wysokie panie nie zawsze dobrze prezentują się na obcasach, które dodają im kolejnych centymetrów. Jak zatem znaleźć złoty środek?

Choć nie jest to zasadą, to przyjęło się, że kobiety mające ok. 170 cm wzrostu mogą wybierać spośród wszystkich wysokości obcasów. Każde szpilki wydają się dla nich odpowiednie, nawet te mierzące 11 cm. W niskich butach i tak pozostają wysokie, a w wysokich nadal prezentują się eterycznie i kobieco. Paniom mającym 165 cm wzrostu lub mniej rekomenduje się szpilki 9 cm oraz nieznacznie wyższe lub niższe. Kobietom o wzroście 175 cm lub więcej poleca się szpilki 5 cm lub niższe. Dzięki temu na wysokich obcasach wciąż zachowują swoją subtelność.

Wysokość obcasa a strój

Nie istnieją jasne zasady dotyczące doboru obcasa do konkretnych strojów. Niemniej, jest przyjęte, że biurowy dress code obejmuje szpilki o wysokości nie większej niż 7-8 cm. Kierując się tymi wytycznymi, można uznać, że szpilki 8 cm to górna granica wysokości butów w stylizacjach formalnych. Takie buty doskonale prezentują się także we wszystkich outfitach wyjściowych, w tym bankietowych lub weselnych. Modowi eksperci przyznają, że 8 cm to najbardziej uniwersalny obcas. Jest bowiem wystarczająco wysoki, żeby zdziałać cuda z wyglądem nóg, a jednocześnie odpowiednio niski, żeby dało się na nim wygodnie i dynamicznie chodzić.

Oznacza to, że do casualowych kompozycji modowych możesz dobrać każdy obcas, o ile umiesz poruszać się w nim z gracją. Niższe obcasy najlepiej pasują jednak do dłuższych outfitów. W długich spodniach lub spódnicy masz czuć się wygodnie, a linia nóg i tak nie będzie widoczna. Możesz więc wybierać obcasy 5 cm lub niższe. Wyjątkiem są wąskie i opięte spodnie, które doskonale wyglądają w połączeniu ze szpilkami o wysokości 9 cm lub wyższej. Najwyższe szpilki są też fantastycznym dodatkiem do szortów, krótkich spódniczek i sukienek. Optycznie wydłużają nogi, czyniąc je bardziej apetycznymi i wzbudzając pożądanie płci przeciwnej. Pamiętaj jednak, żeby ich wzornictwo pasowało do stylizacji i nie było przesadne.

Wysokość obcasa a uroczystość

Dla kobiet dobrze czujących się w szpilkach okoliczność, na którą wybierają buty, nie powinna mieć znaczenia. Mimo to istnieją pewne sytuacje, w których zbyt wysoki obcas jest zbędny. Zaliczamy do nich wszystkie te wyjścia, które wymagają szybkiego przemieszczania się. Szpilki 6 cm lub wyższe nie nadają się na spotkania, na które planujesz stawić się pieszo. Nawet w najwygodniejszym obuwiu możesz się zmęczyć, jeszcze zanim pojawisz się na miejscu. Zrezygnuj więc ze szpilek powyżej 6 cm, a te powyżej 4 cm dobieraj tak, by optymalnie przylegały do stopy i zapewniały maksymalną stabilność.

Wybierając się na jakiekolwiek wydarzenie, podczas którego przewidziano tańce, zdecydowanie wybierz szpilki o wysokości 5 cm lub podobnej. Są najwygodniejsze do hulanek i pozwalają utrzymać dobry rytm bez względu na styl tańca. Jeśli dobrze radzi sobie z chodzeniem w szpilkach, 6 cm lub 7 cm nie powinny stanowić większej różnicy. Pamiętaj jednak, aby wybrać buty o właściwych parametrach. Powinny dobrze przylegać do stopy, mieć odpowiednie profilowanie i precyzyjnie przybity obcas. Na większość okazji, podczas których chcesz zadać szyku, najlepsze będą te obcasy, w których czujesz się dobrze. Jeśli jesteś przyzwyczajona do wysokich szpilek, nie rezygnuj z nich, lecz jeśli słabo sobie w nich radzisz, ogranicz się do 5 cm.

Wysokość obcasa a umiejętność noszenia szpilek

Choć obcasy zawsze wydają się najefektowniejszą opcją, to lepiej zrezygnować z niebotycznych szpilek, jeśli nie jesteś pewna swojego kroku. Zamiast poczuć się piękniej, będziesz jedynie zestresowana spoglądaniem, czy prawidłowo stawiasz nogę. Dla pań z mniejszym doświadczeniem w chodzeniu na obcasach szpilka 6 cm będzie już całkowicie wystarczającym wyborem. Oczywiście, w miarę nabierania wprawy, możesz sięgać po wyższe obcasy.

Tak jak we wszystkich innych kwestiach, najlepiej sprawdzi się tu systematyczne ćwiczenie i stopniowe podnoszenie poprzeczki. Początkowym poziomem może więc być szpilka 4 cm, a gdy się do niej przyzwyczaisz, możesz zdecydować się na obuwie o 1 cm wyższe. Pamiętaj przy tym, żeby przygodę z wyższymi butami rozpoczynać w dogodnych warunkach. Pierwsze kroki w nowych szpilkach stawiaj na jednolitym, twardym podłożu, na którym będziesz czuła się stabilnie.

Jak chodzić w wysokich szpilkach?

Bez względu na to, czy wybierzesz szpilki 7 cm, czy ich niższy lub wyższy wariant, ważne jest, żebyś umiała je nosić. Wbrew pozorom, nie jest to takie łatwe. Podstawę stanowi zachowanie wyprostowanej sylwetki. Nie możesz spoglądać w dół, by sprawdzać, czy dobrze stawiasz kroki. Wysoko uniesiona głowa i proste plecy to nieodłączny element naturalnego i atrakcyjnego wyglądu w szpilkach. Jeśli to sprawi, że poczujesz się pewniej, wybierz szpilki z paskiem wokół kostki. Może dawać Ci wrażenie większej stabilności.

Istotne jest również prawidłowe napięcie mięśni ciała. To od nich zależy efekt końcowy. Wpływają na stopień wyprostowania pleców i układania się nóg. Koniecznie pamiętaj też o kolejności stawiania stopy na podłożu. Dla zachowania odpowiedniego balansu ciała zawsze najpierw kładź na nawierzchni piętę, a dopiero później przenieś ciężar ciała na całą stopę, stawaj na śródstopiu i palcach. Palce są ostatnią częścią stopy, która powinna dotykać podłoża.