Czym pastować glany?

Konserwacja glanów jest jednym z najważniejszych czynników, które mają wpływ na ich dobry wygląd. Tylko dbając o swoje buty, możesz zapewnić im trwałość na wiele lat. Trzeba jednak podejść do tematu z głową, cierpliwością, wiedzą i odpowiednimi preparatami. Sprawdź, czym pastować glany.

Etapy konserwacji glanów

Zanim przejdziemy do poszukiwań najlepszej pasty, warto zaznaczyć, że używanie jej z pominięciem któregoś z etapów konserwacji glanów może zaszkodzić naszym butom. Najbardziej karygodne jest pastowanie ich bez uprzedniego dokładnego wyczyszczenia.

Cała pielęgnacja powinna odbywać się w następujących krokach:

• Czyszczenie glanów – należy przecierać je z brudu wilgotną szmatką za każdym razem, gdy się zabrudzą, jednak przed konserwacją, warto zrobić to także z użyciem mydła lub specjalistycznego środka. Buty po takim myciu powinny wyschnąć w naturalny sposób, bez używania suszarki lub innych metod.
• Natłuszczanie glanów – ma ono na celu zapobieganie pęknięciom skóry. Można wykonywać je raz na kilka czyszczeń, najczęściej w sezonie jesienno-zimowym, czyli wtedy gdy buty są najbardziej narażone na kontakt z wodą. Używa się do tego celu specjalistycznego tłuszczu do skór.
• Kremowanie glanów – kremy do skór mają na celu podkreślenie lub wydobycie koloru. Nie jest to etap konieczny, jednak warty stosowania. Najlepiej, aby krem miał w swoim składzie wosk pszczeli. Jeśli masz problem z idealnym dobraniem koloru wosku, wybierz raczej o ton ciemniejszy niż zbyt jasny.
• Pastowanie glanów – ostatni etap konserwacji glanów, który wykonuje się dedykowaną pastą. Przeprowadza się go za pomocą szczotki z końskiego włosia, bawełnianej szmatki i nylonowych pończoch.

Jak pastować glany?

Samo pastowanie, czyli ostatni etap konserwacji glanów, także jest podzielone na odpowiednie kroki. Najpierw czeka nas nakładanie pasty i to kilkukrotne. Nakładamy ją niewielkimi partiami, cienką warstwą, od czubka buta, przez środek, cholewkę, do zapiętka. Używamy w tym celu bawełnianej szmatki.

Kiedy pasta jest nałożona, czas na polerowanie. Pierwsze wykonujemy czystą bawełnianą szmatką, okrężnymi ruchami. Drugie – energicznie je szczotkując. Do nadania ostatecznego blasku z kolei najlepiej użyć nylonowych pończoch.

Proces wydaje się być długotrwały i skomplikowany, jednak przy dobrej organizacji wystarczy kilkanaście minut do pełnego zakonserwowania obuwia. Najlepiej robić to systematycznie – np. wieczorem buty umyć i dać im swobodnie wyschnąć do rana, po czym przystąpić do zabiegów upiększających. Zobaczysz, że glany, które potraktujesz w ten sposób, będą przez lata wyglądały jak nowe! Mało tego – dzięki zastosowaniu specjalistycznych środków skóra będzie miękka, dzięki czemu buty będą elastyczne, a co za tym idzie – zmniejsza się ryzyko tego, że będą Cię obcierały.